-Pora wracać.Jak podobało ci się zwiedzanie naszych terenów?-zapytałam- Tu jest wspaniale.
Nie spodziewałam się, że gdziekolwiek mogę znaleźć tyle pięknych zakątków, tyle powodów do radości i tyle inspiracji.- odparłam z entuzjazmem. - No to teraz pokażę ci drogę do legowiska. - Aaaa... są tu jakieś ciche miejsca do których nikt nie zagląda? - Oczywiście że są. A dlaczego pytasz jeśli mogę spytać- zapytała z lekkim zdziwieniem. - Po prostu lubię takie miejsca. Tam tylko mogę w pełni skupić się na swoich pasjach. Gdy nikt mnie nie widzi i nie słyszy. - Jakie masz pasje? - Piszę wiersze i piosenki. No czasami też śpiewam. Mam duszę poetki.- powiedziałam puszczając oczko. - Nie powiedziałabym. Na pierwszy rzut oka wyglądasz trochę mrocznie. - Większość wilków jakie spotkałam na swojej drodze tak twierdziła. Nigdy nie można zdać się na pozory. Mogę ciebie o coś poprosić? - Jasne, nie ma problemu!- przymrużyła entuzjastycznie oczy. - Obiecasz mi że nikomu nie powiesz o moich pasjach? Jesteś pierwszym wilkiem któremu o tym powiedziałam.- Oczywiście że nie powiem. To będzie nasz mały sekret. - Dziękuję ci naprawdę.Dotarłyśmy na miejsce, rozmawiając i śmiejąc się głośno. Przywitała nas Juventus. <Juventus, dokończ> |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz