sobota, 29 czerwca 2013

Od Beezeblade'a: Jak się tu znalazłem?

Moje dzieciństwo nie było cudowne. Jako mały szczeniak zostałem brutalnie pobity i wyrzucony z watahy przez własną rodzinę. Dlaczego? Nie mam pojęci ale wiem, że kiedyś się zemszczę i ta zemsta będzie słodka. Tułałem się dość długo po gęstych puszczach, rozległych preriach i polanach. Nigdzie mnie nie chciano. Nauczyłem się wielu rzeczy. M.in. nauczyłem się polować bez grupy. W końcu zmęczony, chory i okrutnie poraniony trafiłem do pewnej starej wadery pustelniczki. Zaopiekowała się mną i nauczyła wielu rzeczy. Ale nic dobrego nie trwa wiecznie. Pustelniczka umarła, a ja znowu zostałem sam. Moja tułaczka rozpoczęła się na nowo. Wkrótce wycieńczony padłem. Obudziłem się a nade mną stała wadera.

<Dokończy któraś?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz